wtorek, 22 listopada 2011

Kryjący krem antybakteryjny SYNERGEN vs Odświeżony podkład do twarzy COLOR TREND, czyli małe porównanie.

Witajcie moje Kochane :) Postanowiłam dodać dzisiaj post, dotyczący kolejnych fluidów. Z racji tego, że są one dobre do makijażu codziennego i nie ma co się nad nimi rozpływać, postanowiłam zrobić porównanie, abyście zobaczyły jakie są podobne i może skusiły się na któryś. Mam nadzieję, że ten post mi wyjdzie, ponieważ nie najlepiej się dziś czuję. Tzn. złapał mnie uciążliwy ból szyi/kręgosłupa oraz miałam mały ''wypadek'' z kotem, który nie skończył się dość przyjemnie dla mnie. Ale nie ma co się użalać nad sobą (mogło skończyć się gorzej :p) przechodzimy zatem do recenzji.

Tak więc moi Drodzy dzisiaj Kryjący krem antybakteryjny SYNERGEN (rossmann) vs Odświeżony podkład do twarzy COLOR TREND (avon)

Zacznę od opisania obu kosmetyków. Na fioletowo/różowo - opis kremu z Synergen, na niebiesko - podkład Color Trend.

Co mówi o nim producent: właściwie nie wiele, na opakowaniu jest tylko krótka informacja: Odświeżony podkład do twarzy. Beztłuszczowa formuła kontroluje wydzielanie sebum i przeciwdziała świeceniu się skóry. Kolor Ivory Beige. 
Co mówi o nim producent: tutaj producent daje nam większą informację o tym produkcie: Kryjący krem Synergen kryje niedoskonałości skóry nie zatykając porów. Specjalne składniki zapobiegają tworzeniu się wyprysków i zaskórników. 
- Przeciwzapalny
- Bezpieczny dla skóry, testowany dermatologicznie.
Kolor Vanila 01.



Co ja sądzę o obu kosmetykach: Color Trend - nie zauważyłam kontrolowania wydzielania sebum, ani także mniejszego świecenia się skóry. Po kilku godzinach podkład był nie widoczny i należało poprawić makijaż. Skóra dalej wydzielała tyle sebum, ile przed jego użyciem. Producencie... tutaj Ci nie wyszło :)

Synergen - tutaj plus, faktycznie nie zatkał mi porów i pojawiało się mniej niedoskonałości. Poza tym, ani razu mnie nie uczulił, ale podkreślał suche skórki, czego w podkładach nie lubię. Nie ma tutaj nic na temat, mniejszego wydzielania sebum, aczkolwiek też tego tutaj nie zauważyłam.

Kolory: obydwa kolory to kawa z mlekiem, różnica polega na tym, że podkład z rossmanna wpada w pomarańczowy odcień, mimo wszystko na skórze nie widać różnicy.

Trwałość: tutaj też podkłady pozostawiają wiele do życzenia. Po kilku godzinach efekt wygładzonej i wyrównanej kolorystycznie skóry znika i trzeba niestety poprawiać make up. 

Wygląd na skórze: podkłady całkiem fajnie się rozprowadzają. Na początku wydawało mi się, że Color Trend jest bardziej gęsty, ale zmieniłam swoje zdanie po dłuższym przyglądaniu się im obojgu. Jak już mówiłam, fluidy nawet dobrze się rozprowadzają, ale trzeba trochę wysiłku i wprawy, aby cera pozostała bez smug. 

skóra bez podkładu
Color Trend
po rozsmarowaniu
Synergen

po rozsmarowaniu


Cena: obie wahają się w skali 8-10 zł, także niewiele jak za całkiem dobry podkład.

Pojemność: Color Trend - 30 ml, Synergen większy, ponieważ 40 ml.

I to by było na tyle. Jeżeli chcecie wiedzieć więcej piszcie, pytajcie. Na koniec:

Miałyście może styczność z tymi podkładami? Jeśli tak, przypadły Wam do gustu?
Jak spisały się u Was? Piszcie :))

3 komentarze:

  1. mam ten fluid i jestem z niego zadowolona ale niemoge znalesc jego daty waznosci moze wiecie w którym miejscu sie znajduje

    OdpowiedzUsuń
  2. mam Synergen. własnie niedawno kupiłam ;) mam jasna cere odcień kremu Sand 03 czyli piaskowy. jest on dla mnie bardzo dobry , ponieważ wcześniej nie uzywałam innych kremów , fluidów. jestem z niego zadowolona ;) Pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz jasną cerę i 03 jest dla ciebie dobry? Torchę tego nie rozumiem, bo ja mam również jasną cerę i mogę używać tylko 01.. Ostatnio kupiłam sobie 02 Beige Ponieważ Vanilia mi się skończyła, a w sklepie nie było go akurat. Podkład jest za ciemny, postanowiłam zostawić go sobie na lato, pod warunkiem, że nic się z nim w tym czasie nie stanie. Już po zakupieniu 01 próbowałam je mieszać, żeby uzyskać jakiś inny kolor, niestety albo wpadał za bardzo w pomarańcz, albo trzeba było dać naprawdę znaczną część podkładu 01 Vanilia. Jednak moje ogólne wrażenie jest pozytywne.

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)