poniedziałek, 21 listopada 2011

Fluid Rimmel Match Perfection - recenzja.

Moje Drogie. Dzisiaj recenzja. Moim głównym tematem wypowiedzi będzie fluid, którego recenzja już dawno temu miała się tu pokazać. Jednak dałam sobie ten miesiąc testowania i przez  ten miesiąc moja opinia o nim nie uległa zmianie.

Tak, więc powitajmy... Fluid z Rimmel, MATCH PERFECTION, numerek 100 IVORY.
                                        Pojemność: 30 ml
                                        Ważność: 24m
                                        Cena: 39,49 ,- (rossman), teraz w promocji - 29,99 ,-



Co obiecuje nam producent: 


Mimo, że wkleiłam zdjęcie, napiszę to. A więc:


PODKŁAD MATCH PERFECTION
Dzięki technologii SMART RONE dopasowuje się do naturalnego koloru i struktury skóry. Daje efekt naturalnego makijażu. Zawieja kompleks tlenowy, dzięki któremu skóra oddycha, jest nawilżona i odżywiona.

Co sądzę o nim ja:

- konsystencja:
tutaj plus, bardzo dobra, nie jest za rzadka, ani za gęsta, dzięki czemu z łatwością możemy rozprowadzić puder na twarzy, nie pozostawiając smug, ani widocznych porów

- opakowanie: dość ciekawe, wykonane całkiem grubego szkła, co zabezpiecza nas przed szybkim stłuczeniem opak., pomysł z pompką, też jest okej, mimo że pudru nie wybierzemy dokładnie i całkiem sporo zostanie go na ściankach

- działanie: i tutaj trochę się o nim rozpiszę. Kiedy już go kupiłam, od razu zajrzałam na wizaż (mogłam zrobić to wcześniej, ale nie wiedziałam, że będę miała z nim do czynienia), okazało się, że wiele dziewczyn go poleca, ale też wiele jest przeciwko niemu. Zaczęło mnie to martwić, bo od razu pomyślałam: eee, mnie też się nie spodoba i pieniądze pewnie wyrzuciłam w błoto. Co się okazało, u mnie się sprawdził. Skórę mam mieszaną, skłonną do podrażnień i wyprysków. Bałam się, że fluid okaże się za gęsty i będzie zapychał pory. Na szczęście pierwszy tydzień jego stosowania rozwiał moje wątpliwości. Producent się nie mylił. Skóra jest na prawdę nawilżona i w naturalnym odcieniu. Nie wyglądamy, jak 'barbie' :P. Aczkolwiek nasza skóra jest wygładzona. Nie dodałam, ale fluid zawiera SPF 15, dzięki czemu mamy delikatną ochronę na słońcu.

- trwałość: nie jest źle, aczkolwiek mogło być lepiej. Po ośmiu/dziewięciu godzinach w szkole po fluidzie nie ma śladu. Tu jest jego minus. 

I jeszcze jedna, ważna rzecz. Nie podkreśla suchych skórek na twarzy. 

DOWÓD NA ŁADNĄ, NAWILŻONĄ SKÓRĘ? PROSZĘ BARDZO :)






Czy go polecam? Tak, jest to pokład godny polecenia, mimo swojej wady (trwałości).


Miałyście może do czynienia z tym pokładem? Jak u Was się spisał? 


pozdrawiam, izek :)

2 komentarze:

  1. No to sie cieszę, że się na coś przydałam. Mam nadzieję, że bedziesz zadowolona z tej odżywki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. łał, super efekt, podoba mi sie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)