Mascara firmy Rimmel, Volume Flash extreme black x10. Mascara, którą otrzymałam od serwisu nowenowe. Gdy tylko pojawiła się na stronie, zamówiłam ją. 'Kosztowała' 800 pkt. Czyli jak standardowa mascara na tym portalu (są również tańsze, za 500, z miss sporty). Na zdjęciu była pokazana różowa, więc zainteresowała mnie no i zamówienie poszło. Jednak pod koniec wypełniania danych, okazało się, że dostanę czarną. Byłam trochę zawiedziona, gdyż w różowej bardzo podobała mi się szczoteczka, no ale trudno. Nie narzekam.
Mascara prezentuje się następująco. Czarne, smukłe opakowanie z pięknymi czerwonymi napisami. Samo opakowanie bardzo dobrze się prezentuje. Tutaj plus.
Kolejny punkt, to szczoteczka. No właśnie. I tutaj moim zdaniem był duży szok typu: co to niby ma być?! Jest ona na prawdę brzydka. Nabiera za dużo tuszu. Ale o dziwo nie skleja tak bardzo jak myślałam. Mimo wszystko Rimmel, mógł postarać się o lepszą szczoteczkę.
Z drugiej strony, też nie jest to duży problem, gdyż szczoteczkę zawsze można wymienić. Ja tak właśnie zrobiłam i maluję się szczoteczką firmy Maybelline. Jest ona delikatnie wygięta i nabiera o wiele mniej tuszu.
szczoteczka Rimmel'a |
szczoteczka Rimmel'a |
Mascara Maybelline Voulum Express Lift-Up |
szczoteczka Maybelline |
Szczoteczka Maybelline |
oko nie pomalowane |
pomalowane szczoteczką z Rimmel'a |
nie pomalowane |
pomalowane szczoteczką z Maybelline |
Sami widzicie, że oko pomalowane Maybelline wygląda lepiej. U mnie rzęsy lekko sklejone, gdyż jestem bardzo zmęczona i nie wyszło mi to za dobrze ;-)
Chciałam wrzucić jeszcze dwa filmiki, gdzie dokładnie pokazuję szczoteczki, ale nie chcą się dodać, także nie będzie ich tutaj.
Mascarę oceniam na 3+. Maluję się nią na co dzień i jest całkiem w porządku.
A jakie Wy macie doświadczenia z tą firmą? Mieliście okazję zapoznać się z tą mascarą?
Jakie są Wasze odczucia? Czy inne mascary tej firmy są godne polecenia?
dajcie znać ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)