Jak widać na zdjęciach w herbacie są różne zioła, kwiaty, owoce. Można je rozpoznać, gdyż herbata została stworzona z prawdziwych, świeżo zerwanych liści, więc nie jest to jakaś podpucha. Na pierwszy rzut oka widzimy płatki kwiatów. Wiecie co to za roślina? To nagietek. Ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze. Ze względu na właściwości antybiotyczne, stosuje się go w stanach zapalnych gardła i jamy ustnej. Napar z kwiatów jest lekiem na wrzody żołądka, nieżyty, zapalenia, dodatkowo działa przeciwskurczowo i łagodząco na bóle brzucha. Badania naukowe dowiodły, że w nagietku znajdują się substancje, które potrafią wiązać toksyny - tym samym, jest to roślina zaliczana do grupy ziół antynowotworowych. Tak więc na moje przeziębienie, albo i początek anginy, jest idealna. Ale nie tylko. Myślę, że niektóre z Was, często miewają bóle brzucha, nie mylę się, prawda? Tak, więc ta herbata, też może pomóc na Nasze dolegliwości.
W herbacie znajduje się także rumianek. Ma on podobne działanie do nagietka. Działa rozkurczowo na mięśnie, na bóle brzucha. Tak więc, rumianek poleca się kobietom w czasie miesiączki, w celu załagodzenia dolegliwości miesiączkowych. Poza tym pomaga podczas wystąpienia kolek jelitowych, wzdęć oraz niweluje złe samopoczucie i wymioty.
W herbacie znajduje się także skórka pomarańczowa i truskawka. Myślę, żeby nadawała niezwykły aromat i smak. Faktycznie czuć w niej pomarańczę. Osobiście uwielbiam pomarańczę, ale także ciasta, herbaty ze startą skórką.
Co jeszcze mogę powiedzieć? Uwielbiam zieloną herbatę, dlatego wybrałam ją do dzisiejszych testów. Tak jak myślałam, nie zawiodłam się na niej, tak samo jak na kawie. Parzyłam ją zgodnie z zaleceniami, tj. 3-5 min w temp. 70-95 C, aby nie nabrała gorzkiego smaku.
Parzona 3 min - działa pobudzająco
Parzona 5 min - działa uspokajająco
Ja wybrałam wariant uspokajający i zapewniam, że działa tak jak powinna. Zrobiłam tzw. mały 'szacher macher'. Czyli zrobiłam esencje. Mogę jeszcze opublikować opis producenta:
SKÓRKĄ POMARAŃCZY
NAGIETKIEM
RUMIANKIEM
Parzona 3 min - działa pobudzająco
Parzona 5 min - działa uspokajająco
Ja wybrałam wariant uspokajający i zapewniam, że działa tak jak powinna. Zrobiłam tzw. mały 'szacher macher'. Czyli zrobiłam esencje. Mogę jeszcze opublikować opis producenta:
Herbata zielona różni się od herbaty czarnej tylko tym, że nie została poddana procesowi fermentacji. Świeżo zerwane liście pozostawia się do przeschnięcia, a następnie w wyniku obróbki cieplnej powstrzymuje się proces fermentacji.
Ma smak bardziej gorzki niż herbata czarna, a w filiżance napar przybiera barwę jaśniejszą, zbliżoną do cytrynowożółtej lub słomkowej. Z początku wydawać się może, że nie jest ona dużo warta i możemy zniechęcić się do jej picia. Nie można jednak rezygnować, bo im więcej jej pijemy, tym bardziej można docenić jej smak. Jest wysoko ceniona dzięki licznym właściwościom zdrowotnym.
Zapobiega i hamuje rozwój wielu nowotworów, obniża poziom cholesterolu, chroni przed zawałem serca, korzystnie działa w przypadku nadciśnienia tętniczego, ma wybitne właściwości przeciw wrzodowe, oczyszcza organizm z toksyn i wiele innych.
Tym razem wzbogacona:
TRUSKAWKAMISKÓRKĄ POMARAŃCZY
NAGIETKIEM
RUMIANKIEM
Wrzucam jeszcze zdjęcia, zaparzania herbaty.
Herce też posmakowała herbata ;-) |
www.szlachetnysmak.pl
http://blog.kawaiherbata.eu/
http://www.kawaiherbata.eu/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)