niedziela, 25 grudnia 2011

Haul ciuchowy i nieco kosmetyczny + najlepszy świąteczny prezent.

Cześć! Mamy pierwszy dzień świąt, który spędziłam leżąc pod kołdrą i oglądając (aktualnie) Piraci z Karaibów :) Jak minęła Wam Wigilia? Mam nadzieję, że spędziłyście ją w świetnym gronie.

W tym poście chciałabym Wam pokazać, co zakupiłam, będą w galerii. Były duże, bardzo duże wyprzedaże. Gdyby czas pozwolił, wróciłabym do domu z 3 razy większą torbą. Mam nadzieję, wybrać się do galerii jeszcze po świętach. Ale przechodzę do rzeczy. Jako że miałam kartę do H&M na 20 zł, poszłam od razu je wydać :> Wydałam 120 zł, z kartą - 100. 

1. Bordowa czapka, pochodząca z kolekcji DIVIDED by H&M. Na przecenie - tylko 10 zł. Jest dość cienka. W sam razy, aby ochronić delikatnie uszy przed wiatrem. Za taką cenę, szkoda było nie wziąć :)





2. Kolejną rzeczą, którą kupiłam były spodnie, rurki. Nogawki nie są tak ciasne jakbym chciała, ale nie są złe. W niskiej cenie, bo za 80 zł. Dość fajny kolor. Przede wszystkim bardzo wygodne i miękkie. Są też rozciągliwe. Szkoda, że nie znalazłam mniejszego rozmiaru, ale jak mocno ścisnę paskiem, są w sam raz :)




3. Ostatnią rzeczą z 'haendemu' jest fioletowa sukienka, w przecenie za 30 zł. Popełniłabym duże wykroczenie, gdybym nie zabrała jej ze sobą :) Jest genialna. Mięciutka, rozciągliwa, natomiast szkoda, że nie rozmiar mniejsza, ale... I tak ją uwielbiam :)))) Nie udało mi się jej dobrze uchwycić. Musicie uwierzyć na słowo, że jest piękna:P


4. Do ów sukienki musiałam dokupić pasek, aby związać ją sobie pod biustem. W tym celu weszłam do sklepu Forever 18 i za 15 zł kupiłam beżowy paseczek. Dopiero w domu zauważyła, że wzięłam rozm. M/L, więc jest po prostu za duży :P Ale pasuje do spodni. Dlatego...

5. ...zakupiłam drugi pasek,tym razem rozmiar S. I jest bardzo dobry :) Kupiłam go za 15 zł, przeceniony z 30, w croopie.




6. Będąc w galerii, nie przeszłam obojętnie obok FLO. Uwielbiam ten sklep. Kupiłam zwykłą czarną ramkę oraz genialny wg mnie pierścionek-wąż. 

ok. 12 zł




7. W forever 18 skusiłam się także na skarpetki :p 4 pary za 15 zł. Kiedyś już też kupowałam tam skarpetki i dlatego i tym razem zabrałam je do domu :)






8. W rossmannie zdecydowałam się na fioletowy lakier do paznokci firmy Wibo za ok. 5 zł. 

kolor taki jak w opakowaniu.
9. A także prezent dla babci. Krem do rąk z Dove, za ok. 10 zł.


10. Postanowiłam przyciemnić kolor moich włosów i zaopatrzyłam się w farbę z Schwarzkopf Palette nr 3-65 'hot czoklet', czyli gorąca czekolada :)





EFEKTY:

PRZED

PO
No i to koniec moich zakupów. Teraz czas na najlepszy prezent, który znalazł się pod choinką. Jest to pędzel do różu Eco Tools Bamboo Blush Brush. Oraz róż z Wibo.







Inne prezenty to pieniądze i multum słodyczy, które ubóstwiam, jednak że pędzel i róż jest najlepszy!!!!!!!
A jakie Wy otrzymałyście prezenty? Chętnie poczytam co dostałyście :)
Trzymajcie się, izek :)


1 komentarz:

  1. Ten pędzel z EcoTools niby dobry, ale póki co mój jeszcze maluje :)

    w wolnym czasie zapraszam na mój blog:)
    http://cosmeticsmyaddiction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)