sobota, 11 lutego 2012

Ah, niech przyjdą ciepłe wieczory, czyli nocne pogaduchy.

Cześć Kochane! 

Powoli kończy się sobota. Ach, jak tego nie lubię! Mogłabym wiecznie powtarzać weekend. Mam tyle pracy w tym tygodniu, ale wszystko sobie zaplanowałam i wg mojej listy postaram się wypełniać obowiązki.
Też lubicie wszystko planować, robić listy? :) 
Ja uwielbiam, mimo że często się do nich nie stosuję, to samo robienie ich daje mi jakąś satysfakcje.

Widziałyście jakie świetne (przynajmniej tak wyglądają na zwiastunach) wyszły filmy do kin? Już upatrzyłam sobie kilka pozycji, które chcę obejrzeć. Jest to na pewno: "Big Love" (!!!!). Chętnie wybrałabym się na "I, że Cię nie opuszczę...", "Odrobina nieba", "Mój tydzień z Marylin". Muszę znaleźć czas na przynajmniej dwa z nich.
A Was coś zaciekawiło? Na jaki film chętnie byście poszły? :)

Jeśli jesteście ciekawe, to jakiś czas temu założyłam fanpage na facebooku (klik). Będzie mi niezmiernie miło, kiedy go polubicie. Tam pierwsze dowiecie się o nowym poście, o planach na następne posty itp. Serdecznie Was zapraszam. Mam nadzieję, że Wam się spodoba :)))))))

Jutro chcę zrobić post dotyczący kolejnego zerowania. Tak, trochę Was zanudze tymi ciągłymi postami przez 3 dni z rzędu, ale ta Akcja daje mi ogromną radość, kiedy widzę ile kosmetyków znika mi z półek i robi się wolne miejsce na nowości, które darzę ogromną miłością. Pewnie macie podobne odczucia :)

Zbieram się spać i zostawiam Was z przepiękną piosenką, którą męczę już któryś dzień. Uwielbiam.



Buziaki, izek.

1 komentarz:

  1. Hej :) Ja ostatnio stałam się listomaniaczką,mam tyle pracy, że boję się, że o czymś zapomnę, dlatego wszystko sobie zapisuje :*
    A oto link do mojego posta nt lutowego zerowanai http://tamgdziekwitnakonwalie.blogspot.com/2012/02/lutowe-zerowanie.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, jest mi bardzo miło :) Na pewno się odwdzięczę. Zapraszam częściej. Trzymaj się :)